Prowadzę biznes i chcę mieć basen!
Wielu przedsiębiorców świadczących usługi dla swoich klientów w którymś momencie działalności dochodzi do wniosku, że chciałaby zaoferować im… basen. Chociaż tego typu atrakcje najczęściej oferują hotele, do firm budujących baseny zgłaszają się też właściciele dyskotek, prywatnych szkół czy parków rozrywki. Często przedsiębiorcy mają swoją wizję basenu, jednak nie raz zgłaszają się do firmy basenowej z kompletną pustką w głowie i proszą o pomoc. Z punktu widzenia firmy, która ma budować inwestycję projektowanie basenów ramię w ramię z klientem jest zawsze najciekawszą częścią pracy. Dlaczego?
Klient z pomysłem
Klient posiadający własny pomysł na basen jest sporym wyzwaniem dla projektanta. Projektant musi dobrze zrozumieć, jaką klient ma końcową wizję basenu i delikatnie korygować jego pomysły. Projektanci podsuwają oczywiście także swoje pomysły klientowi, jednak muszą robić to tak, by pasowały one do tego, co finalnie chce on wybudować w swoim biznesie. Im lepszy kontakt nawiążą ze sobą obie strony, tym ciekawsze pomysły na zagospodarowanie danego miejsca powstają. Czasami klientów trzeba wręcz zachęcać, by mówili o swoich oczekiwaniach. Niektóre z nich wydają im się nierealne, a nieraz okazuje się, że dobry projektant potrafi je zrealizować bez większych problemów.
Klient bez swojego pomysłu
Dobry kontakt między klientem a projektantem jest wręcz kluczowy, jeśli chodzi o budowę basenu, na który klient kompletnie nie ma pomysłu. Wtedy cała inicjatywa pozostaje po stronie projektanta. Stara się on „wejść do głowy” klienta i wyczuć, co mu się podoba, a co nie. Im więcej klient opowie o sposobie prowadzenia swojego biznesu, tym basen będzie lepiej dopasowany do jego potrzeb. Basen do dyskoteki aż prosi się o ciekawe oświetlenie, gdyż będzie użytkowany głównie wieczorami. Z kolei basen dla szkoły prywatnej musi być przede wszystkim bezpieczny i ciekawy dla dzieci. Dlatego podczas współpracy bardzo ważne jest, aby klienci opowiadali jak najwięcej o tym, czego oczekują od gotowego basenu. Projektantowi dzięki temu będzie dużo łatwiej stworzyć basen ich marzeń.